Dobra wiadomość to taka, że koszykarze z Wałbrzycha rozegrali niezły drugi mecz z rzędu. W ostatnim dniu turnieju w Ostrowie Wielkopolskim wprawdzie minimalni przegrali z AZS-em Koszalin, ale pokazali charakter. Jest też zła informacja. W kolejnym pojedynku nie wystąpił Markus Carr, który narzeka na bóle w kolanie.
Górnik Wałbrzych - AZS Koszalin 92:93 (21:30, 28:20, 32:21, 11:22).
Górnik: Barnes 22, Raczyński 17, Zabłocki 14, Waczyński 14, Ercegović 11, Argrett 7, Barro 4, Józefowicz 3, Pieloch 0.
AZS: Swanson 22, Bradford 20, Łuszczewski 13, Mojica 11, Hyży 8, Nordgaard 8, Arabas 7, Bogdan 2, Diduszko 2.
Jest jeszcze jeden pozytyw potyczki z koszalinianami. Występ Chadda Barnesa. Amerykanin mogący właściwie występować na trzech pozycjach - rzucającego obrońcy i niskiego skrzydłowego, a także od biedy jako rozgrywający, pokazał się z dobrej strony. Był najlepszym strzelcem Victorii Górnika, a ponadto bardzo dobrze spisywał się w defensywie. Zawodnik na razie zostaje z biało-niebieskimi, a działacze rozpoczęli już rozmowy w sprawie podpisania przez niego w Wałbrzychu kilkutygodniowego kontraktu. Barnes razem Maciejem Raczyńskim, Adamem Waczyńskim i Tomaszem Zabłockim decydowali o obliczu zespołu Jerzego Chudeusza w ofensywie.
Po pierwszej, wyrównanej połowie, gracze z Koszalina prowadzili tylko 50:49. W trzeciej ćwiartce dzięki skutecznej grze Barnesa wałbrzyszanie osiągnęli kilkupunktową przewagę (po 30 min 81:71). Jednak bardziej doświadczeni koszykarze AZS-u w ostatniej partii doszli rywali i w końcówce wyszli na prowadzenie, którego już nie oddali. Na 14 sek. przed końcową syreną biało-niebiescy mieli wprawdzie piłkę, ale w ostatniej akcji pojedynku przestrzelił Barnes i ostatecznie wałbrzyszanie minimalnie ulegli akademikom.
Martwi brak w składzie Górników, już w drugim spotkaniu z rzędu, Markusa Carra. Amerykański rozgrywający narzeka na bóle w kolanie i w poniedziałek lub wtorek czeka go wizyta u lekarza, który musi zdiagnozować przypadłość. Oby to nie było nic groźnego…
Źródło: jkksgornik.walbrzych.pl / gornik.walbrzych.pl
AZS długo pewnie prowadził dzięki skuteczności Dante Swansona i dominacji pod koszem Steffona Bradforda. Górnik rozkręcał się z minuty na minutę. Bardzo dobrze grali testowany rozgrywający Chad Barnes, Maciej Raczyński oraz Adam Waczyński. Po serii ich "trójek" w trzeciej części było już 69:59 dla wałbrzyszan. Na początku ostatniej kwarty podopieczni trenera Jerzego Chudeusza nie umieli jednak trafić do kosza przez prawie sześc minut. W końcu przełamał się Waczyński, ale wynik był już prawie remisowy. Punkty i asysty Barnesa wyprowadziły Górnik na 92:86 niecałą minutę przed końcem. Rywalom dopisało wtedy szczęście. Jeff Nordgaard rzucał z dystansu, a gdy piłka odbijała się od obręczy sfaulowany został Łukasz Diduszko, który chwilę później wykorzystał dwa osobiste. AZS zdobył dzięki temu 5 punktów w jednej akcji. Chwilę później Barnes przestrzelił, a Javier Mojica świetnie obsłużył Swansona, który dał koszalinianiom zwycięstwo. Ostatnia próba Barnesa znów była niecelna, ale i tak jego występ należy ocenić pozytywnie. Do 22 punktów dołożył sporo asyst i kilka zbiórek i jeśli zostanie w drużynie to może być niezłym uzupełnieniem odpoczywającego dzisiaj Markusa Carra.
Końcowa kolejnośc turnieju:
1. PGE Turów Zgorzelec
2. AZS Koszalin
3. Górnik Wałbrzych
4. Atlas Stal Ostrów Wlkp.
Źródło: polskikosz.pl / gornik.walbrzych.pl
W miniony weekend w Głuszycy odbył się Pierwszy Ogólnopolski Turniej Minisiatkówki. Zawody rozgrywały się w hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 2 w Głuszycy. Zjechały drużyny między innymi z Zawiercia, Łodzi, Poznania, Sieradza, Warszawy, Krotoszyna łącznie ponad setka zawodników z 6 województw, aby zmierzyć się w siatkarskim turnieju.
Było profesjonalnie, ekscytująco, emocje na trybunach wrzały. Choć spotkanie rozgrywało się w duchu Fair Play, to żadna z drużyn nie odpuszczała, a w grze było widać zaciętą rywalizację zespołów. Klub UKS KINDER VOLLEYBALL, w którym grają zawodnicy również z naszej gminy, rozłożył na łopatki inne drużyny, zajmując pierwsze miejsca w kategorii 2 na 2 oraz 3 na 3. No cóż, mistrz może być tylko jeden, a Gmina Głuszyca jest dumna, że tak ważne siatkarskie wydarzenia dzieją się u nas.
Zmarł Marek Henczka, nauczyciel, prezes Wałbrzyskiego Klubu Biegacza "Podzamcze" i przede wszystkim propagator sportu. Marek Henczka był między innymi kolarzem i biegaczem. Kochał sport i zarażał nim młodzież. Był nauczycielem wychowania fizycznego w PSP nr 6 w Wałbrzychu, jak również animatorem sportu i życia społeczno-kulturalnego w Wałbrzychu i regionie.
czytaj więcejFinał na PGE Narodowym, uczestnictwo w meczu reprezentacji Polski oraz spotkanie z kadrą narodową – to najważniejsze atrakcje czekające w XXIV edycji Pucharu Tymbarku, największego w Europie turnieju piłkarskiego dla dzieci. W tym Pucharze swoją karierę rozpoczynali m.in. Paulina Dudek (Paris Saint-Germain), Ewa Pajor (VfL Wolfsburg), Arkadiusz Milik (Juventus) czy Piotr Zieliński (SSC Napoli). Ruszyły zapisy do kolejnej edycji - będziemy bardzo wdzięczni za podzielenie się tą informacją z Państwa odbiorcami.
Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z całym materiałem wraz z komentarzem reprezentanta Polski w piłce nożnej, Adama Buksy, wiceprezesa PZPN ds. piłkarstwa amatorskiego, Adama Kaźmierczaka oraz Krzysztofa Pawińskiego, CEO Grupy Maspex.
W sobotę 23 września w godzinach 12:00-16:00 na terenie wałbrzyskiego Aqua Zdroju odbędą się 1. Wałbrzyskie Targi Sportu podczas których kibice oraz mieszkańcy będąmogli zapoznać się z ofertą lokalnych klubów sportowych.
Podczas targów pojawi się okazja rozmowy z wałbrzyskimi sportowcami, ale także zaplanowano gry, zabawy i konkursy z atrakcyjnymi nagrodami. Organizatorzy zachęcają do aktywnego udziału i stroj sportowy jest jak najbardziej wskazany.
24 września 2023r. w godzinach 10:00-16:00 na terenie Starej Kopalni odbędzie się Festiwal Rowerowy Aglomeracji Wałbrzyskiej będący podsumowaniem projektu pt. "Rozwój turystyki rowerowej Ziemi Broumovskiej i Aglomeracji Wałbrzyskiej" dofinansowanego z Programu Interreg V-A Republika Czeska - Polska.
czytaj więcej