sport
sport.walbrzych.pl

Sport w Wałbrzychu i okolicach, informacje sportowe, wałbrzyski sport.

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
Data newsa: 2009-07-24 14:25

Ostatni komentarz: był kochanym bratankiem i świetnym człowiekiem nie zapomnę go nigdy dlatego cieszę że istnieje memoriał bo chociaż tak jest czczona pamięć o nim
dodany: 2013.09.02 14:17:04
przez: danuta
czytaj więcej
Data newsa: 2013-04-09 12:58

Ostatni komentarz: Czy trzeba mieć własny kij bilardowy, żeby wziąć udział w turnieju???
dodany: 2013.04.09 13:13:16
przez: nerq
czytaj więcej
Data newsa: 2013-03-04 09:07

Ostatni komentarz: Ostatni turniej pobił rekord pod względem frekwencji. Pojawiło się dużo nowych osób. Mam nadzieję, że i tym razem padnie rekord. Dziewiątka to bardzo widowiskowa odmiana bilarda, więc będzie na co popatrzyć.
dodany: 2013.03.05 08:23:53
przez: jugde
czytaj więcej
Data newsa: 2008-12-08 11:12

Ostatni komentarz: To jest mój idol, wielki szacun dla pana Józka!
dodany: 2013.02.27 18:47:11
przez: aga
czytaj więcej
Data newsa: 2011-08-22 14:21

Ostatni komentarz: Transmisja video z meczu Chojniczanka – Górnik Wałbrzych pod adresem http://www.chojniczanka.tv/ Cena za kod dostępu do transmisji: 4 zł karta i mikropłatności; 6,15 zł SMS
dodany: 2011.08.27 15:06:03
przez: MKS1930
czytaj więcej
Data newsa: 2011-04-09 23:01

Ostatni komentarz: brawo!
dodany: 2011.04.11 13:24:09
przez: on
czytaj więcej
Data newsa: 2010-11-18 10:32

Ostatni komentarz: Jak można sponsorować co kolwiek mając wieloletnie długi wobedz innych firm?
- ale to jest właśnie kwiat Wałbrzyskiej polityki, powodzenia
dodany: 2011.03.25 02:21:23
przez: Adam
czytaj więcej
POLECAMY
Piłkarze skarceni
2012-02-27 10:49

Potwierdziła się stara sportowa prawda, że łatwiej jest się wspiąć na szczyt niż się na nim utrzymać. Boleśnie przekonali się o tym nasi futsaliści. Pojechali w tym do Katowic bronić tytuł mistrza akademickiego w futsalu, a wrócili z dopiero ... trzynastym miejscem Trener Robert Bubnowicz był optymistą przed turniejem. Co prawda zespół był nieco zmieniony, bo zabrakło w nim z mistrzowskiego składu Morawskiego, Wojtarowicza i Wodzyńskiego. Ale pozostali zawodnicy mieli za sobą już dwa takie turnieje, więc liczyliśmy na dobry wynik: jeżeli nie na obronę tytułu, to na medal AMP. Tymczasem turniej naszej drużynie nie wyszedł. Już pierwszy mecz źle się im ułożył. W spotkaniu z PWSZ Leszno chociaż wałbrzyszanie prowadzili 3:1 to przegrali ostatecznie 3:4. To tak podłamało zespół, że w drugim spotkaniu dał się rozgromić Uniwersytetowi Rzeszowskiemu 1: 6. To oznaczało, że Wałbrzycha już w najlepszej „8” drużyn nie będzie. W trzecim spotkaniu nasz zespół zremisował 3:3 z Politechniką Łódzka. Wykazał się w tym spotkaniu wielka hartem ducha, bo przegrywali nasi piłkarze już 0:3, by doprowadzić do remisu. Ostatnie miejsce w grupie oznaczało jednak, że zagramy już tylko o miejsca 13- -16. Ostatnie da mecze AZS PWSZ Wałbrzych rozstrzygnął na swoją korzyć.


W spotkaniu z UMCS Lubin po remisie 2;2 wygrał konkurs rzutów karnych 6;5, a następnie pokonał Krakowską Akademię 7:4. I zajął w AMP trzynaste miejsce. Tak mistrzostwa ocenił prezes KU AZS Tadeusz Pogorzelski: - Było na nich coraz więcej drużyn, biorących udział w rozgrywkach futsalowych. Nasi piłkarze narzekali na zmęczenie, są po zimowym obozie i ciężkich treningach na śniegu. W hali zabrakło świeżości, szybkości. Nie było też takiego lidera jakim był poprzednio Marcin Morawski. Zabrakło jego goli, jak i jego wpływu na zespół. W wałbrzyskim zespole występowali: Wojciech Wierzbicki, Kamil Jasiński, Michał Łaski, Paweł Sokół, Mateusz Sawicki, Tomasz Wepa, Maciej Udod, Paweł Tobiasz, Jan Rytko, Adrian Sobczyk, Adrian Moszyk, Kamil Śmiałowski. W poprzedniej edycji AMP nasi piłkarze osiągnęli największe sukcesy, zdobywając złoty medal w futsalu i srebrny w piłce nożnej. Za nimi ze swoimi wynikami byli koszykarze (7. miejsce) i siatkarze (11. miejsce). Teraz wygląda, że inne gry zespołowe osiągną lepsze wyniki, bo koszykarze celują nawet w medal AMP, a siatkarze chcą być w najlepszej „8”. Piłkarzom zostaje więc turniej na boiskach otwartych, w którym mogą sobie powetować przegrany ubiegłoroczny finał w rzutach karnych i tegoroczne potknięcie w futsalu. (BS)
źródło: 30minut


Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: