sport
sport.walbrzych.pl

Sport w Wałbrzychu i okolicach, informacje sportowe, wałbrzyski sport.

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
Data newsa: 2009-07-24 14:25

Ostatni komentarz: był kochanym bratankiem i świetnym człowiekiem nie zapomnę go nigdy dlatego cieszę że istnieje memoriał bo chociaż tak jest czczona pamięć o nim
dodany: 2013.09.02 14:17:04
przez: danuta
czytaj więcej
Data newsa: 2013-04-09 12:58

Ostatni komentarz: Czy trzeba mieć własny kij bilardowy, żeby wziąć udział w turnieju???
dodany: 2013.04.09 13:13:16
przez: nerq
czytaj więcej
Data newsa: 2013-03-04 09:07

Ostatni komentarz: Ostatni turniej pobił rekord pod względem frekwencji. Pojawiło się dużo nowych osób. Mam nadzieję, że i tym razem padnie rekord. Dziewiątka to bardzo widowiskowa odmiana bilarda, więc będzie na co popatrzyć.
dodany: 2013.03.05 08:23:53
przez: jugde
czytaj więcej
Data newsa: 2008-12-08 11:12

Ostatni komentarz: To jest mój idol, wielki szacun dla pana Józka!
dodany: 2013.02.27 18:47:11
przez: aga
czytaj więcej
Data newsa: 2011-08-22 14:21

Ostatni komentarz: Transmisja video z meczu Chojniczanka – Górnik Wałbrzych pod adresem http://www.chojniczanka.tv/ Cena za kod dostępu do transmisji: 4 zł karta i mikropłatności; 6,15 zł SMS
dodany: 2011.08.27 15:06:03
przez: MKS1930
czytaj więcej
Data newsa: 2011-04-09 23:01

Ostatni komentarz: brawo!
dodany: 2011.04.11 13:24:09
przez: on
czytaj więcej
Data newsa: 2010-11-18 10:32

Ostatni komentarz: Jak można sponsorować co kolwiek mając wieloletnie długi wobedz innych firm?
- ale to jest właśnie kwiat Wałbrzyskiej polityki, powodzenia
dodany: 2011.03.25 02:21:23
przez: Adam
czytaj więcej
POLECAMY
Leśniak wygrał podczas Tymex Boxing Night
2021-03-19 14:25

Niepocieszony Rodrigo Labre musiał przyjąć na klatę przegraną na punkty z Michałem „Szczupsonem” Leśniakiem podczas gali Tymex Boxing Night. Wałbrzyszanin, mimo chwili kryzysu, w piątej rundzie pokazał charakter w walce z niewygodnym ekwadorskim przeciwnikiem. Leśniak po wygranej walce oświadczył się na ringu.


Zawodnicy w pierwszej rundzie wykazali się sporą energią, próbując przewidzieć sposób postępowania przeciwnika. Druga runda z kolei dała nam przedsmak prawdziwego starcia tytanów. Leśniak musiał przyjąć kilka ciosów – w tym prosty na brodę, a mimo to był w pełni sił, jakby w ogóle nie odczuł danych mu razów. Ponadto wałbrzyszanin odwdzięczył się kilkoma uderzeniami w korpus, stawiając na lewy sierpowy. W trzeciej rundzie Rodrigo Labre atakował wieloma ciosami na gardę, pokazując swój temperament. „Szczypson” odpowiedział zdecydowanie i pewnie – sięgnął go, poszedł za ciosem. Doszło do kilku wymian pomiędzy bokserami. W czwartej rundzie „Szczupson” zaczął „tańczyć” w ringu, szukając rozwiązania w kombinacji ciosów.

Labre z kolei, mimo drobniejszej budowy ciała, nie zwalniał tempa, demonstrując co jakiś czas siłę swoich uderzeń. Warto dodać, że styl jego walki odbiega od ułożonych europejskich bokserów. Piąte starcie, a tym samym druga połowa, również cechowały się tempem natarcia Ekwadorczyka, który cały czas próbował – zarówno bokiem, jak i środkiem ciosów – sięgnąć Leśniaka. Po ciosie zadanym w brzuch, Michał padł na matę. Oponent wygrał rundę 8 do 10. Cios za cios, wymian było wiele. Dramaturgia walki stawała się coraz bardziej widoczna w szóstej rundzie. Tu zaczął wracać refleks Michała Leśniaka. Labre nadal próbował kombinacji ciosów, Leśniak nie pozostawał mu dłużny. „Szczupson” w przerwie przed rundą siódmą już nie siadał w narożniku.

Kolejna runda udowodniła zaś, że Michał jest wytrzymałym zawodnikiem, nawet przy walce z tak niewygodnym i nieszablonowym przeciwnikiem za jakiego uchodzi Labre. Przed ostatnią rundą było widać mobilizację w obu narożnikach. Michał próbował mniej wdawać się w bójki, a bardziej sięgnąć przeciwnika dobrym i skutecznym ciosem. Udało się dojść prawym sierpem na pięćdziesiąt sekund przed końcem. Ale Ekwadorczyk walczył nadal, choć otrzymał poprawkę lewym ciosem. Kibice dłuższą chwilę musieli poczekać na końcowy werdykt, gdyż Labre miał problemy ze zdjęciem rękawic. Ostatecznie Leśniak jednogłośnie wygrał na punkty. Po werdykcie, wałbrzyski bokser oświadczył się na oczach całej Polski. Gratulujemy obydwu wygranych! Dodajmy, iż po wszystkim nasz mistrz przyznał się do tego, że walczył z zapaleniem oskrzeli i kontuzją ręki, której nabawił się w sparingu przed walką.

Źródło: 30minut.pl
 


Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: