Tabela prawdę ci powie. Tak można by, parafrazując znane powiedzenie o cygance, najogólniej podsumować początek rundy jesiennej w wykonaniu: MKS-u Szczawno-Zdrój, Górnika Boguszów-Gorce oraz Juventuru Podzamcze Wałbrzych. Nasz jedyny reprezentant w IV lidze tegoroczny sezon rozpoczął od porażki na wyjeździe z Bielawianką aż 0:4. Później było nieco lepiej, choć tylko przez chwilę, gdyż podopieczni trenera Walczaka wygrali w II kolejce z Kuźnią Jawor 2:0. Zwycięstwo wlało nieco otuchy w rozczarowane słabym początkiem serca kibiców, ale radość z 3 punktów trwała bardzo niewiele, gdyż zaledwie kilka dni. Po sobocie przyszła bowiem środa, a z nią lanie, jakie ekipie z uzdrowiska sprawiły rezerwy Chrobrego Głogów, które pokonały u siebie MKS 5:2. Końcówka minionego tygodnia nie przyniosła poprawy, przynajmniej pozycji w tabeli, choć na pewno gra szczawieńskich graczy mogła się już bardziej podobać.
Cóż jednak z tego, skoro nasi przegrali z Karkonoszami i to 1:4. Efekt? Przedostatnie miejsce w tabeli. To będzie trudny sezon dla drużyny ze Szczawna-Zdroju. Taki wniosek można wyciągnąć nie tylko analizując początek jesieni, ale przede wszystkim z racji remontu dotychczasowego obiektu w uzdrowisku, który wygnał piłkarzy wszystkich grup wiekowych na stadion w Boguszowie. Na razie efekty gry na boisku Szczytu nie są obiecujące, ale optymiści przypominają, iż ubiegły rok zaczął się równie niepomyślnie, a zakończył 4. pozycją na finiszu rozgrywek.
W poprzednim sezonie Górnik oraz Juventur Podzamcze należały do czołowych drużyn „okręgówki”, a boguszowianie przez długi czas liczyli się nawet w walce o awans. O takim rozstrzygnięciu trzeba będzie chyba w tym roku zapomnieć, choć do czerwca, czyli końca rundy jesiennej, pozostało wiele kolejek. Na razie bowiem obie ekipy wyraźnie dołują, a wałbrzyszanie nie zdołali się jeszcze wzbogacić o punkty, mimo iż rozegrano już trzy kolejki. Tym ciekawiej zapowiada się jutrzejsza rywalizacja obu zespołów, która w przypadku zwycięstwa jednej z drużyn może znacznie poprawić jej dotychczasowy dorobek, a tym samym awansować w górę tabeli.
źródło: regionalnatv.pl
Zmarł Marek Henczka, nauczyciel, prezes Wałbrzyskiego Klubu Biegacza "Podzamcze" i przede wszystkim propagator sportu. Marek Henczka był między innymi kolarzem i biegaczem. Kochał sport i zarażał nim młodzież. Był nauczycielem wychowania fizycznego w PSP nr 6 w Wałbrzychu, jak również animatorem sportu i życia społeczno-kulturalnego w Wałbrzychu i regionie.
czytaj więcejFinał na PGE Narodowym, uczestnictwo w meczu reprezentacji Polski oraz spotkanie z kadrą narodową – to najważniejsze atrakcje czekające w XXIV edycji Pucharu Tymbarku, największego w Europie turnieju piłkarskiego dla dzieci. W tym Pucharze swoją karierę rozpoczynali m.in. Paulina Dudek (Paris Saint-Germain), Ewa Pajor (VfL Wolfsburg), Arkadiusz Milik (Juventus) czy Piotr Zieliński (SSC Napoli). Ruszyły zapisy do kolejnej edycji - będziemy bardzo wdzięczni za podzielenie się tą informacją z Państwa odbiorcami.
Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z całym materiałem wraz z komentarzem reprezentanta Polski w piłce nożnej, Adama Buksy, wiceprezesa PZPN ds. piłkarstwa amatorskiego, Adama Kaźmierczaka oraz Krzysztofa Pawińskiego, CEO Grupy Maspex.
W sobotę 23 września w godzinach 12:00-16:00 na terenie wałbrzyskiego Aqua Zdroju odbędą się 1. Wałbrzyskie Targi Sportu podczas których kibice oraz mieszkańcy będąmogli zapoznać się z ofertą lokalnych klubów sportowych.
Podczas targów pojawi się okazja rozmowy z wałbrzyskimi sportowcami, ale także zaplanowano gry, zabawy i konkursy z atrakcyjnymi nagrodami. Organizatorzy zachęcają do aktywnego udziału i stroj sportowy jest jak najbardziej wskazany.
24 września 2023r. w godzinach 10:00-16:00 na terenie Starej Kopalni odbędzie się Festiwal Rowerowy Aglomeracji Wałbrzyskiej będący podsumowaniem projektu pt. "Rozwój turystyki rowerowej Ziemi Broumovskiej i Aglomeracji Wałbrzyskiej" dofinansowanego z Programu Interreg V-A Republika Czeska - Polska.
czytaj więcejNarodowy Dzień Sportu 17 września 2023r. Fundacja Zwalcz Nudę czeka na zgłoszenia.
Jak wynika z badań, 30% uczniów w szkołach korzysta ze zwolnienia z wychowania fizycznego, a w Polsce występuje problem z nadmiarem wystawiania takich zwolnień. Od kilku lat media mówią o tym, że dzieci rezygnują z WF-u między innymi dlatego, że czują niechęć przed lekcją, stresują się, bo nie potrafią wykonać pewnych ćwiczeń. Lekarze natomiast biją na alarm, że rośnie odsetek otyłości wśród dzieci i młodzieży. Czy jest inny sposób, aby przekonać dzieci do sportu?